września 19, 2017

Balea Elektryczna tarka do stóp

ELEKTRYCZNA TARKA DO STÓP


Każda kobieta chce mieć piękne stopy więc
 z pomocą przychodzi do nas : 
elektryczna tarka do stóp marki"Balea".
 Jest to tańszy odpowiednik marki Sholl.






W opakowaniu znajdziemy 4 rolki.
 Ciemne kolory to pilniki o mocniejszym ścieraniu natomiast czerwony to pilnik o łagodnym ścieraniu. 
Urządzenie zasilane jest 2 bateriami AA,które również są w opakowaniu.




Sposób użycia

Włączamy przycisk i dociskamy do pięt. 
Produkt ma wbudowany "hamulec bezpieczeństwa" więc nie zrobimy sobie krzywdy,nawet jeśli dociśniemy za mocno. 


Bardzo dobrze radzi sobie ze ścieraniem naskórka.Wymaga jednak to trochę czasu,ponieważ nie radzi sobie od razu i trzeba wielokrotnie "jeździć" po pięcie ale myślę że warto się poświecić,ponieważ zdecydowanie mniej za niego zapłacimy a działa tak samo jak pilnik marki Scholl.

Cena zestawu "Balea" to około 15 euro czyli 65 zł(wraz z całym zestawem pilników i bateriami) 
Cena zestawu "Scholl" ( z tylko 1 pilnikiem + baterie) to około 29 euro czyli 125 zł.

Dzięki pilnikowi możemy uzyskać efekt gładkich stóp a jeśli dodamy do niego prawidłową pielęgnację, możemy cieszyć się pięknymi stopami przez długi czas.

Ja uważam że warto kupić ten produkt a Wy?








9 komentarzy:

  1. Bardzo przydatna recenzja :) Może niedługo się rozejrzę za tym produktem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny produkt chętnie bym przetestowała :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealny produkt dla moich stóp. Często robią mi się nagniotki na podbiciu, których ciężko się pozbyć

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tym wcześniej ale chyba muszę się zainteresować. Widzę, że fajny zamiennik scholl.
    malgorzatt.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciężko jest się wypowiadać jako facet na temat kobiecych "narzędzi" do urody, ale uważam te informacje, które są zawarte na tym blogu za bardzo cenne dla naszych drugich połówek :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Akurat szukam czegoś, co pomoże mi zadbać o stopy. Szczególnie, że w najbliższym czasie planuję zrobić sobie na kostce tatuaż ;) świetna recenzja! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z chęcią przetestowałabym ten produkt :)
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Scholl się u nas kompletnie nie sprawdził - oczekiwałam więcej po prostu za te miliony monet :) Rozejrzę się za tą wersją :) Dzięki

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Witaj w moim swiecie , Blogger